„My też chcemy jechać na wycieczkę,dlaczego Ksiądz Proboszcz organizuje wyjazdy tylko dla dzieci?” Takie zdanie padło na spotkaniu z rodzicami dzieci ze scholii. Ks. Proboszcz potraktował je poważnie i …. wyruszyliśmy.
Dnia 16 czerwca 2012 schola wraz z rodzicami, siostrą Elżbietą Terlikowską i ks. Proboszczem Arturem Wójcikowskim wyruszyła do Mariówki, Domu Generalnego sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej, do którego należy również nasza siostra Elżbieta. Tam spotkaliśmy się z siostrami, które opowiadały o Zgromadzeniu i działalności apostolskiej. Tam też Ksiądz Proboszcz odprawił mszę św. w intencji naszych rodzin. Z Mariówki wyruszyliśmy do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannie. Miejscowy ks. Proboszcz Jerzy Cedrowski, filipin, opowiedział nam o obrazie Świętej Rodziny i tym niesamowitym miejscu. W muzeum widzieliśmy pamiątki, które zostawił Jan III Sobieski. Ze Studzianny zabraliśmy prawdziwego Hubalczyka pułkownika Józefa Zacha i pojechaliśmy na szaniec Hubala, czyli miejsce ostatniej bitwy kampanii wrześniowej, gdzie zginął Hubal. Na miejscu pan pułkownik opowiedział nam o partyzantach i życiu podczas okupacji hitlerowskiej. Jak smakowały potem kiełbaski z ogniska, które zorganizował nam leśniczy pan Jarek Kabat! Nie wiemy czy dlatego, że ufundował je nasz Ksiądz Proboszcz, czy dlatego, że w uszach brzmiały słowa o bohaterstwie naszych przodków. Pobyt w autobusie uprzyjemnialiśmy sobie śpiewem, konkursami i pyszną zabawą, choć najbardziej potrafił nas rozśmieszyć Ksiądz Proboszcz. Wróciliśmy do domu cali, szczęśliwi i bardzo, bardzo zadowoleni.

Bardzo dziękujemy organizatorom. Uczestniczka.